W 18. kolejce Polskiej Hokej Ligi hokeiści JKH GKS Jastrzębie przegrali z Marmą Ciarko STS Sanok STS Sanok 0:1. Decydującego gola zdobył Aleksandr Pawlenko.
Pierwszą tercję z animuszem rozpoczęli gospodarze, którzy raz po raz zatrudniali sanockiego golkipera. Jakby tego było mało, podopieczni Róberta Kalábera już w 26. sekundzie zyskali szansę gry w przewadze, kiedy na ławkę kar za trzymanie kija powędrował Niko Ahoniemi. Ten fakt próbowali wykorzystać kolejno Dominik Paś, Josef Mikyska, a także Maciej Urbanowicz, ale ich próby nie znalazły drogi do bramki.
Po stronie drużyny z Sanoka pierwszy strzał oddał Ville Heikkinen, ale był on niecelny. Kiedy w 6. minucie na ławkę kar zjechał Radosław Nalewajka wydawało się, że to drużyna z Podkarpacia zyska szansę na otwarcie wyniku, ale stroną atakującą byli hokeiści znad czeskiej granicy. Do końca tej odsłony mieliśmy hokejowe szachy - każda z drużyn oddawała dużo strzałów na bramkę przeciwnika, ale za każdym razem ze swojej roli wywiązywali się bramkarze.
Druga odsłona zaczęła się od huraganowych ataków sanoczan. Najpierw bohater jastrzębskiej drużyny Bence Bálizs kapitalnie zatrzymał uderzenie Jere Karlssona, a dobitka Kallego Valtoli poszybowała nad bramką. Chwilę później strzelał wspomniany wcześniej Heikkinen, ale i tu fantastyczną interwencją popisał się węgierski bramkarz. W 29. minucie znakomitą okazję na otwarcie wyniku miał Aleksandr Pawlenko, który położył już bramkarza, ale w końcowej akcji meczu przeniósł gumę nad bramką.
Dalsza część tej odsłony przebiegała pod dyktando niecelnych podań z obu stron. Niemniej jastrzębianie mogli mówić o bardzo dużym szczęściu, kiedy to na minutę przed zakończeniem tercji i karze Macieja Urbanowicza, sanoczanie nie zdołali strzelić gola. Najpierw Juho Mäkelä w zamieszaniu podbramkowym chciał strzelić gola, ale obronił parkanem jastrzębski bramkarz, następnie Ahoniemi potężnie uderzył, ale guma zatrzymała się na słupku. Bence Bálizs kilka sekund później zatrzymał strzał Heikkinena. Druga odsłona zakończyła się bezbramkowym remisem.
W przerwie między drugą i trzecią tercją z tyskiego lodowiska dotarła informacja, że miejscowy GKS pokonał KH Energę Toruń, a to oznaczało, że drużyna z Jastrzębia nawet jeśli wygrałaby to spotkanie za trzy punkty i tak nie zakwalifikowałaby się do rozgrywek Pucharu Polski.
Hokeiści z Jana Pawła II usilnie próbowali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, niestety w każdym elemencie byli niedokładni, a bohaterem ich drużyny okazał się bez wątpienia Bálizs, który w 56. minucie wygrał pojedynek sam na sam z Niko Ahoniemim.
W końcówce trener Kalaber wziął czas, ale nie przyniosło to zmiany wyniku, dlatego też kibice zgromadzeni niedzielnego wieczora na „Jastorze” zmuszeni byli przeżywać dodatkowe emocje w postaci pięciominutowej dogrywki, która również nie przyniosła rozstrzygnięcia. Najlepszą okazję na zmianę wyniku miał w niej właśnie Ahoniemi, który w 64. minucie ponownie przegrał pojedynek jeden na jeden z węgierskim bramkarzem.
O losach spotkania przesądziła seria rzutów karnych, które lepiej egzekwowali goście. Do bramki JKH trafiali kolejno Ville Heikkinen, Niko Ahoniemi, a także Aleksand Pawlenko, który wykorzystał decydujący najazd. Natomiast Dominika Salamę zdołali pokonać Josef Švec oraz Eduards Hugo Jansons.
JKH GKS Jastrzębie - Marma Ciarko STS Sanok 0:1 (0:0, 0:0, 0:0, d. 0:0, k. 2:3)
0:1 Aleksandr Pawlenko (65:00, Karny decydujący)
Sędziowali: Michał Baca, Mateusz Niżnik (główni) - Sebastian Iwaniak, Artur Hyliński (liniowi).
Minuty karne: 10-6.
Strzały: 41-31.
Widzów: 500.
JKH GKS (2): B. Bálizs - O. Viinikainen, J. Kamienieu; M. Urbanowicz (2), J. Mikyska, J. Švec (2) - A. Kostek, E. Jansons; M. Kaleinikovas, R. Freidenfelds, A. Sinegubovs - K. Górny (2), M. Bryk; D. Paś, D. Jarosz, P. Pelaczyk - Ē. Ševčenko, M. Horzelski; M. Płachetka, Ł. Nalewajka, R. Nalewajka (2).
Trener: Róbert Kaláber
STS Sanok: D. Salama - J. Karlsson, K. Valtola; F. Sienkiewicz, S. Tamminen, N. Ahoniemi (2)- K. Biłas, W. Łysenko; A. Pawlenko, T. Lahtinen, V. Heikkinen - J. Höglund, M. Wróbel; K. Filipek (2), J. Mäkelä (2), K. Mocarski - B. Rąpała, B. Florczak, M. Dulęba, D. Ginda, L. Miccoli.
Trener: Miika Elomo.