fot.: Tomasz SowaDo 12. kolejki Polskiej Hokej Ligi musieli czekać zawodnicy Marmy Ciarko STS-u Sanok na przełamanie, którzy nie potrafili wygrać od pięciu spotkań. Wreszcie ta sztuka im się udała i przed własną publicznością pokonali KH Energę Toruń, której passa przegranych z rzędu przedłużyła się do pięciu.

 

Mecz rozpoczął się zdecydowanie lepiej dla zawodników Marmy Ciarko STS-u Sanok, którzy już po pięciu minutach wyszli na prowadzenie. Karol Biłas uderzał z niebieskiej linii, a tor lotu krążka zmienił Aleksnadr Pawlenko i Ervīns Muštukovs musiał skapitulować po raz pierwszy. Na odpowiedź hokeistów KH Energii Toruń musieliśmy czekać do 13. minuty, kiedy to ze świetną kontrą popędził Niki Koskinen i sam zdecydował się zakończył akcję strzałem, który zaskoczył Dominika Salamę i po pierwszych dwudziestu minutach mieliśmy remis.

Druga tercja należała już tylko i wyłącznie do gospodarzy. Najpierw Sami Tamminen dobił uderzenie Ville Heikkinena i ponownie wyprowadził swój zespół na prowadzenie, a już po 27 sekundach dublet zaliczył Pawlenko. W 33. minucie na listę strzelców wpisał się jeszcze Juho Mäkelä, który z bekhendu umieścił gumę nad bezradnym Muštukovsem.

Równo z syreną, która zakończyła drugą tercję przewinił Dominik Olszewski i sanoczanie trzecią odsłonę gry rozpoczynali w przewadze. Zawodnik gości na ławce kar spędził zaledwie 57 sekund, bo tyle potrzebował Niko Ahoniemi do zdobycia pierwszej bramki w przewadze i piątej w tym meczu dla STS-u. "Stalowe Pierniki" zdołały odpowiedzieć w 56. minucie kiedy to Michał Zając zagrał zza bramki do Illi Korenczuka. Ostatecznie sanoczanie okazali się lepsi o trzy trafienia i przełamali serię pięciu porażek z rzędu.

Marma Ciarko STS Sanok - KH Energa Toruń 5:2 (1:1, 3:0, 1:1)
1:0 Aleksandr Pawlenko - Karol Biłas, Sebastian Harila (05:51)
1:1 Niki Koskinen - Mark Viitanen, Patrik Szécsi (13:10)
2:1 Sami Tamminen - Ville Heikkinen, Johan Höglund (25:18)
3:1 Aleksandr Pawlenko - Bartosz Florczak, Juho Mäkelä (25:45)
4:1 Juho Mäkelä - Aleksandr Pawlenko (33:22)
5:1 Niko Ahoniemi - Ville Heikkinen, Sebastian Harila (40:57, 5/4)
5:2 Illa Korenczuk - Michał Zając (56:58)

Sędziowali: Paweł Breske, Patryk Pyrskała (główni) - Maciej Waluszek, Jacek Szutta (liniowi).
Minuty karne: 12-10.
Strzały: 39-36.
Widzów: 1800.

STS Sanok: D. Salama - J. Höglund, K. Valtola, V. Heikkinen, S. Tamminen, N. Ahoniemi (2) - K. Biłas, W. Łysenko, S. Harila, J. Mäkelä, A. Pawlenko - B. Florczak (6), J. Karlsson (4), K. Filipek, K. Mocarski, S. Dobosz - M. Wróbel, B. Rąpała, F. Sienkiewicz, D. Ginda, M. Dulęba.
Trener: Miika Elomo

KH Toruń: E. Muštukovs - J. Ahonen, P. Szécsi, E. Elomaa, K. Kalinowski, E. Jeskanen - E. Augstkalns, J. Gimiński, M. Kalinowski, N. Koskinen, M. Viitanen - A. Jaworski, R. Robertson, I. Korenczuk, M. Syty, M. Zając (4) - O. Bajwenko, T. Szyrokow, J. Wenker, S. Maćkowski, D. Olszewski (2).
Trener: Teemu Elomo

Zobacz galerię zdjęć