Marma Ciarko STS Sanok poza porażką odniesioną w Oświęcimiu (2:7), na Podkarpacie wraca też bez Aku Alho. Fiński obrońca mocno ucierpiał po starciu z Adrianem Prusakiem i został zniesiony z lodu na noszach.
Do całej sytuacji doszło w 17. minucie spotkania. Aku Alho jechał blisko Adriana Prusaka, który był spychany przez Bartosza Florczaka. Po kontakcie z oświęcimskim napastnikiem fiński obrońca wpadł nieszczęśliwie w bandę.
Hokeiści od razu wezwali ratowników medycznych i doktora. Sam poszkodowany sygnalizował problemy z nogą. Defensor STS-u, przy akompaniamencie braw, został zniesiony na noszach do karetki, która na sygnale zawiozła go do oświęcimskiego szpitala.
Po wstępnych diagnozach okazało się, że doznał złamania kości udowej, przez co może już nie wystąpić w tym sezonie. Jutro ma przejść operację, po której będzie dochodził do siebie.
Na sam koniec dodajmy, że Adrian Prusak został za to ukarany karą mniejszą za spowodowanie upadku.