Bójki, sześć kar meczu oraz dziesięć goli zobaczyli kibice zgromadzeni w sanockiej Arenie. Hokeiści Marmy Ciarko STS Sanok po fatalnej grze zostali rozbici przez Zagłębie Sosnowiec aż 2:8. Sędzia nałożył aż 201 minut karnych.
Pierwsza tercja nie zapowiadała prawdziwej kanonady strzeleckiej w piątkowym meczu w Arenie Sanok. Zagłębie zagrało skutecznie i tonowało ataki gospodarzy, szybko rozbijając je w tercji neutralnej lub pod swoją bramką. Pierwszy gol padł w 6 minucie gdy Roman Szturc wyłożył gumę Patrykowi Krężołkowi i ten nie miał problemów ze skierowaniem jej do siatki. Drugi gol padł w 13 minucie gdy stratę we własnej tercji wykorzystał Olli Valtola, przeciągają bramkarza i lokując z ostrego kąta do bramki.
Na początku drugiej tercji ucierpiał Kamil Sikora, który dostał krążkiem w twarz i zalała go krew. Potrzebna była pomoc medyczna. W 25 minucie Marek Strzyżowski nie wykorzystał rzutu karnego a minutę później zemściło się to na gospodarzach. Gola z ostrego kąta zdobył Valtola, który wykorzystał podanie Niklasa Salo. Aktywny był 17-letni Marcel Karnas, któremu niewiele zabrakło aby w debiucie zdobyć bramkę. Krążek po jego strzale pofrunął nad poprzeczką.
Pierwszą bramkę sanoczanie zdobyli tuż przed końcem drugiej tercji. Krzysztof Bukowski zagrał nad łopatką kija rywala i zamykający akcję Saku Kivinen tuż po trafieniu do siatki wpadł do bramki. To jednak nie było koniec emocji bo po gwizdku rozpoczęły się bójki. Damian Ginda starł się z Damianem Tyczyńskim a Szymon Fus z Witalijem Andrejkiwem. Cała czwórka otrzymała od sędziów kary meczu za niesportowe zachowanie.
W trzeciej tercji sanoczanie powinni zdobyć kontaktowego gola, ale sytuacji sam na sam nie wykorzystał Sami Tamminen. Frustracja sanoczan była coraz większa i w 46 minucie gdy Riley Stadel bodiczkiem powalił na lód Marka Strzyżowskiego to ten wziął sprawy w swoje ręce. Sędziowie nie zareagowali na ten atak a popularny "Fryzjer" zadał kilka ciosów skulonemu Kanadyjczykowi, który wyraźnie nie miał ochoty się bić. Rozjuszonego napastnika z trudem utrzymał sędzia liniowi, zanim ten został odesłany do szatni. Goście nic sobie z tego nie robili i w kolejnych minutach punktowali sanoczan. Najpierw gola zdobył Michał Bernacki w sytuacji sam na sam. Później sędzia Mateusz Krzywda nałożył karę na sanockiego bramkarza za ruszenie bramki, a sytuację wcześniej analizował sytuację na wideo, gdy do bramki trafił Patryk Krężołek, ale chwilę wcześniej bramka została ruszona.
Sosnowiczanie urządzili sobie mocne strzelanie. Wynik podwyższył Nikita Bucenko a następnie Patryk Krężołek zdobył swoją 11. bramkę w tym sezonie i jest zdecydowanym liderem w klasyfikacji strzelców ligi.
Ale emocji nie było końca gdyż Szymon Dobosz mocno rzucił rywala o bandę a następnie wymienił ciosy z Oskarem Krawczykiem. Sanoczanin otrzymał za te zagrania aż 52 minuty karne!. Goście wykorzystali kolejne przewagi i licznik zatrzymał się na ośmiu golach gdyż do bramki trafił jeszcze Aleksander Karasiński i Dominik Nahunko. Wcześniej drugiego gola w osłabieniu zdobył Johan Ceder dla gospodarzy.
Mecz był pełen emocji, brudnych zagrań i słabej postawie gospodarzy, którzy okupują ostatnie miejsce w tabeli. Frustracja rosła z minuty na minutę a sosnowiczanie skrzętnie to wykorzystali, nie dając się sprowokować.
Marma Ciarko STS Sanok - Zagłębie Sosnowiec 2:8 (0:2, 1:1, 1:5)
0:1 Patryk Krężołek - Roman Szturc, Damian Tyczyński (05:59)
0:2 Olli Valtola - Niklas Salo (12:45, 4/4)
0:3 Olli Valtola - Niklas Salo, Riley Lindgren (26:51)
1:3 Saku Kivinen - Krzysztof Bukowski, Alexis Binner (39:58)
1:4 Michał Bernacki - Olli Valtola (47:25, 5/4)
1:5 Nikita Bucenko - Olli Valtola, Michał Naróg (50:37, 5/3)
1:6 Patryk Krężołek - Dominik Nahunko (51:20, 5/4)
2:6 Johan Ceder - Conor MacEachern, Saku Kivinen (58:03, 4/5)
2:7 Arkadiusz Karasiński - Tomasz Kozłowski, Michał Bernacki (58:21, 5/4)
2:8 Dominik Nahunko - Marek Charvát, Jakub Šaur (59:58, 5/4)
Sędziowali: Mateusz Krzywda, Patryk Pyrskała (główni) -Mateusz Kucharewicz, Dariusz Pobożniak (liniowi)
Minuty karne: 141-60
Strzały: 23-37
Widzów: 1200
STS Sanok: K. Tamminen (2) ( F. Świderski) - A. Binner, C. Lindberg, M. Viitanen (6), S. Tamminen, M. Karnas - C. MacEachern (2), J. Burzík, F. Sienkiewicz, J. Ceder, M. Strzyżowski (25) - B. Florczak, D. Musioł, S. Dobosz (52), S. Kivinen, K. Filipek (2) - J. Najsarek, S. Fus (25), D. Ginda (27), L. Miccoli, K. Bukowski.
Trener: Elmo Aittola
Zagłębie: P. Spěšný - M. Charvát, J. Šaur, R. Szturc (2), D. Tyczyński (27), P. Krężołek - R. Stadel (2), O. Krawczyk (2), N. Salo, O. Valtola, R. Lindgren - W. Andrejkiw (25), M. Kotlorz, D. Nahunko, N. Bucenko, K. Sikora - M. Naróg, M. Bernacki, T. Kozłowski (2), A. Karasiński.
Trener: Piotr Sarnik